"Silesia": 184 metry postępu!

Lip 26, 2016

O dobrych wynikach osiąganych ostatnio przez czechowicką kopalnię "Silesia" informują związkowcy z NSZZ "Solidarność" Przedsiębiorstwa Górniczego (PG) "Silesia" Sp. z o.o. - Za miesiąc czerwiec ściana 101 zdołała samodzielnie wydobyć średnio na dobę blisko 9,5 tysięcy ton urobku, a postęp ściany wyniósł 184 metry - piszą w komunikacie przesłanym Solidarności Górniczej. Liczba ta robi wrażenie tym bardziej, że "po drodze" wystąpiły problemy techniczne maszyny wyciągowej.

PG "Silesia" Sp. z o.o. eksploatuje węgiel w dwóch partiach złoża systemem ścianowym z zawałem stropu: ścianą 101 w pokładzie 325/1 (partia zachodnia) oraz niedawno uruchomioną ścianą 161 w pokładzie 315 (partia centralna). Równolegle trwa rozcinka nowych pól eksploatacyjnych: ściany 352 w pokładzie 315 (partia zachodnia) oraz ściany 333 w pokładzie 330 (partia wschodnia).

Zgoda kierownika ruchu zakładu górniczego na zbrojenie ściany 101 zapadła 2 marca bieżącego roku. Niecałe dwa miesiące później, 26 kwietnia, ruszyło wydobycie z zazbrojonej ściany. Znacznie wcześniej, bo 27 kwietnia 2014 roku, ruszyły prace związane ze zbrojeniem ściany 161. Zgodę na eksploatację wydano 13 czerwca br. Od tego momentu "Silesia" wydobywa węgiel z dwóch ścian. Ich szerokość wynosi 250 metrów, a średnia miąższość pokładu - 2,5 metra. "101" fedruje oddział wydobywczy G1, zaś "161" - G2.

Ściany wyposażono w kompleksy ścianowe wyprodukowane przez Famur: kombajn FS 400, przenośnik ścianowy Nowomag 850, przenośnik podścianowy Nowomag 850, pociąg aparaturowy Becker, agregaty ciśnieniowe Wichary. Różne są natomiast sekcje obudowy zmechanizowanej: Fazos 14-41 w przypadku ściany 101, a Fazos 14-34 w przypadku ściany 161.

Wydobycie prowadzone jest w IV kategorii zagrożenia metanowego, I stopniu zagrożenia wodnego oraz klasie B zagrożenia wybuchem pyłu węglowego.

- Obecnie fedrunek rozkłada się na dwie ściany, a średnia to blisko 12 tysięcy ton urobku na dobę - mówi z dumą szef zakładowej "Solidarności" Dariusz Dudek. - Chciałoby się w tym miejscu powiedzieć: "och, to wąskie gardło - bo gdyby nie ono...". Ale cóż... Kopalnia powstała w 1902 roku. Wówczas jej moce produkcyjne były wystarczające, a wybudowane szyby spełniały oczekiwania właścicieli. Mamy jednak nadzieję, że i ten problem uda nam się wkrótce rozwiązać, a nasza "staruszka", kopalnia "Silesia", pokaże wszystkim, że stać ją na jeszcze więcej - podsumowuje przewodniczący.