Negocjacje w KW toczą się od 26 stycznia. Zarząd Kompanii proponuje wypłatę "czternastej pensji" w trzech ratach: pierwszą (25 procent świadczenia) pracownicy mieliby otrzymać 15 lutego, drugą (50 proc. świadczenia) - 30 czerwca, a trzecią (25 proc. świadczenia) - 30 września. Kompanijne centrale związkowe nie zgadzają się na tę sprzeczną z obowiązującymi porozumieniami propozycję i żądają terminowej wypłaty pieniędzy - do 15 lutego.
Łudząco podobna sytuacja panuje w Holdingu. Tam Zarząd forsuje pomysł rozłożenia wypłaty nagrody rocznej na dwie raty: pierwsza (20 proc. świadczenia) miałaby trafić na górnicze konta 5 lutego, druga (80 proc. świadczenia) - 1 lipca. Strona społeczna sprzeciwia się takiej formie wypłaty "czternastki" i wzywa kierownictwo KHW do przestrzegania Holdingowej Umowy Zbiorowej (HUZ) oraz porozumienia z 17 listopada 2014 r., gdzie zapisano, że pracownicy otrzymują nagrodę roczną do 5 lutego, bez podziału na raty.
25 stycznia związkowcy z KHW wysłali pismo do pani premier Beaty Szydło. Poinformowali szefową rządu o "realnym zagrożeniu wybuchem niepokojów społecznych w Katowickim Holdingu Węglowym S.A.", domagając się jednocześnie spotkania z "kompetentną upełnomocnioną osobą reprezentującą Właściciela".