Przeniesienie kosztu wypłaty deputatu ze spółek węglowych na budżet państwa odciążyłoby przedsiębiorstwa górnicze i obniżyło koszt wydobycia węgla, przede wszystkim jednak zapewniło równe traktowanie wszystkich "górniczych" emerytów i rencistów.
Ostatnio niektóre ze spółek węglowych zlikwidowały deputat węglowy lub czasowo zawiesiły jego wypłatę, powołując się na złą kondycję finansową i konieczność wprowadzenia oszczędności. To sprawiło, że część emerytów i rencistów świadczenie otrzymuje, a część - nie:
- Jastrzębska Spółka Węglowa SA deputat wypowiedziała,
- Katowicki Holding Węglowy SA w listopadzie 2014 r. zawiesił wypłatę deputatu, również emerytom i rencistom, na okres trzech lat (2015-2017),
- Kompania Węglowa SA w lutym 2014 r. pozbawiła deputatu emerytów, rencistów i inne osoby uprawnione,
- w Lubelskim Węglu "Bogdanka" SA emeryci i renciści deputat otrzymują,
- emeryci i renciści z kopalń zlikwidowanych otrzymują deputat za pośrednictwem Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA, przy czym jest on wypłacany z budżetu państwa.
Pomysłodawcy inicjatywy ustawodawczej zwracają uwagę, że poprzedni Sejm nie uporządkował zasad, na jakich wypłacany jest deputat, choć samą "ustawę górniczą" nowelizował.
- W dniu 22 stycznia 2015 r. Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015 oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 143). Nie dokonał jednakże wnioskowanej zmiany w art. 13 ustawy regulującym przyznawanie bezpłatnego węgla w naturze, a finansowanego z dotacji budżetowej. Pominięto w nowelizacji byłych pracowników kopalni bądź zakładu górniczego posiadających uprawnienia do deputatu węglowego na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów, które to uprawnienie zostało zabrane lub zawieszone przez zarządy spółek węglowych i przedsiębiorstw górniczych. (...) Zmiana w art. 30a eliminuje ograniczenia czasowe wypłacania świadczenia (deputatu) z dotacji budżetowej - czytamy w uzasadnieniu dołączonym do projektu zmiany ustawy.
Przyjęcie noweli pozwoliłoby uporządkować panujący chaos, na przyszłość zaś - uniezależniło kwestię wypłaty deputatu od sytuacji na rynku węgla czy kondycji spółek węglowych.
30 grudnia ub.r. zawiadomienie o utworzeniu komitetu inicjatywy ustawodawczej przyjął Marszałek Sejmu. Od tego momentu, na terenie całego kraju, zbierane są podpisy. Jeśli uda się ich zebrać 100 tysięcy, projekt zostanie rozpatrzony przez parlament.