Piotr Duda: Będziemy pilnować realizacji "umowy programowej"

Maj 27, 2015

Przewodniczący Komisji Krajowej (KK) NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zapowiedział, że Związek będzie pilnował realizacji "umowy programowej", jaką zawarł z Andrzejem Dudą jeszcze jako kandydatem na prezydenta. - Będziemy pilnować, czy faktycznie Andrzej Duda będzie się wywiązywał z zawartej z nami umowy - stwierdził podczas wizyty w Poznaniu, gdzie spotkał się z regionalnymi działaczami "S" i powołanym przez KK Zespołem do spraw Rozwoju Przemysłu.

Przypomnijmy, że podpisanie "umowy programowej" było wydarzeniem bezprecedensowym. Wcześniej Związek ograniczał się do udzielania poparcia kandydatom lub ugrupowaniom. Tym razem poparcie ze strony "S" zostało obwarowane szeregiem postulatów - Andrzej Duda zadeklarował, że w przypadku wyborczego zwycięstwa podejmie działania na rzecz m.in. obniżenia wieku emerytalnego i powiązania uprawnień emerytalnych ze stażem pracy, zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do świadczeń socjalnych, zapewnienia wzrostu minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50 procent przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, wyeliminowania stosowania śmieciowych umów o pracę i "patologicznego samozatrudnienia" oraz wycofania antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, zwłaszcza tych dotyczących czasu pracy i okresu rozliczeniowego.

Piotr Duda skomentował przegraną urzędującego prezydenta.

- Wystawiliśmy Bronisławowi Komorowskiemu rachunek za to, że nie chciał współpracować ze społeczeństwem - powiedział, wyrażając jednocześnie opinię, że za kilka miesięcy "przyjdzie czas na wystawienie rachunku PO i PSL". Dodał, że nie oznacza to wejścia Związku w bieżącą politykę, a jedynie dbałość o interesy pracowników.

Wciąż nie wiadomo, kiedy dojdzie do spotkania KK z prezydentem Dudą.

- Poczekajmy do zaprzysiężenia, które nastąpi 6 sierpnia. Liczymy na jego obecność na obchodach 35-lecia Związku w Gdańsku - oświadczył szef krajowych struktur "S".