Związkowcy uczestniczący w rozmowach podkreślają, że do chwili, gdy rozmowy odbywały się w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w obecności wojewody śląskiego Zygmunta Łukaszczyka, atmosfera była dobra. Wszystko zmieniło się po przeniesieniu negocjacji do siedziby Zarządu KW, gdzie przedstawiciele pracodawcy odeszli od dyskusji na temat konkretnych spraw związanych ze sporem zbiorowym i skupili się na przedstawianiu analiz oraz opinii prawnych mających kwestionować legalność sporu.
Kolejna tura rozmów już w czwartek. Przedstawiciele górniczej "Solidarności" zapowiadają, że planowane na 2 września referendum strajkowe odbędzie się niezależnie od wyniku najbliższej rundy negocjacji.