Kaczyński przeciwko zmianom w emeryturach górniczych

Lip 01, 2010

Podczas spotkania z przedsiębiorcami kandydat Prawa i Sprawiedliwości (PiS) w wyborach prezydenckich Jarosław Kaczyński wypowiedział się przeciwko zmianom zasad emerytalnych obowiązujących w górnictwie. Jeremi Mordasewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" pytał szefa PiS m.in. o to, czy jako prezydent podpisałby ustawę przenoszącą górników do systemu tzw. emerytur pomostowych. Odpowiedź nie była zaskakująca, za to jej forma zbiła z tropu szefa "Lewiatana".

Na pytanie Jeremiego Mordasewicza Kaczyński odpowiedział pytaniem: - Był pan kiedyś w kopalni? Mordasewicz przyznał, że nie. Wtedy Kaczyński dopowiedział: - To ja bym bardzo radził tam pojechać, choćby na dwie godziny. Gdyby pan tam był, to może wtedy formułowanie pewnych wniosków przychodziłoby panu nieco trudniej.

W dalszej części wypowiedzi Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę na to, że praca górnika jest "niesłychanie ciężka i bardzo ryzykowna". Dodał też, że górnictwo jest potrzebne, i że utrzymanie emerytur górniczych w obecnym kształcie jest ceną równowagi społecznej i gospodarczej kraju.

Kaczyński uczestniczył w spotkaniu z przedstawicielami organizacji przedsiębiorców zrzeszonych w Kongresie Przedsiębiorczości.