Wrzesień protestów. Obradowała Rada górniczej "S"

Wrz 22, 2010

Zakończyło się zebranie Rady Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność". Związkowcy omówili szczegóły serii manifestacji, które pod koniec września przejdą ulicami większości europejskich stolic. Górnicy szczególnie licznie pojawią się na ulicach Warszawy już za tydzień, 29 września, podczas demonstracji w obronie miejsc pracy i przeciwko podwyżkom podatków przez rząd.

Dalszą część zebrania zdominowała gorąca sytuacja w Kompanii Węglowej SA (KW), którą w ubiegły piątek nieco "schłodziło" podpisanie porozumienia 12 organizacji związkowych z Zarządem Spółki. Przewodniczący Rady górniczej "S" Dominik Kolorz, główny negocjator porozumienia ze strony pracowniczej, przedstawił szczegółowy przebieg dwudniowych rozmów. Kompanijne porozumienie zakłada wskaźnik wzrostu płac w całej KW na poziomie 3 proc., przeciętne wynagrodzenie w Spółce wyniesie niecałe 5800 zł. - Jesteśmy z tego porozumienia zadowoleni - komentuje Dominik Kolorz. - Część płacowa porozumienia już jest realizowana. Równie ważne jest to, że Zarząd zrezygnował z nowej "Strategii". Obowiązuje stara "Strategia", a każda jej zmiana musi być od tej pory konsultowana ze związkami zawodowymi - dodaje.

Porozumienie zostało spisane jako zbiorowe w trybie art. 9 Kodeksu pracy, więc jest źródłem prawa, nie jest natomiast porozumieniem zawartym w trybie sporu zbiorowego.

Złą sytuację w Jastrzębskiej Spółce Węglowej przedstawił przewodniczący "Solidarności" w JSW i Komisji Zakładowej Związku w kopalni "Pniówek" Sławomir Kozłowski. Zarząd Spółki skutecznie omija trudny temat produkcji. Jak stwierdził Kozłowski, w kopalniach nie wykonuje się ani Planu Techniczno-Ekonomicznego dla JSW, ani nawet miesięcznych planów operacyjnych. W zamian za to kierownictwo Spółki skupia się na kwestii jak najszybszego dojścia do prywatyzacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej, wprowadzenia "elastycznego" układu zbiorowego pracy czy możliwie skutecznego ograniczenia roli związków zawodowych w firmie. - Temat produkcji jest przez Zarząd pomijany, bo rozmowy na ten temat byłyby najtrudniejsze, a wskutek popełnionych błędów szefowie Spółki nie mieliby żadnych argumentów obrony obecnej sytuacji. Zaniedbane są zwłaszcza roboty przygotowawcze - zwrócił uwagę Sławomir Kozłowski.

Przewodniczący "Solidarności" z JSW podkreślił, że tak długo jak nie będzie uzgodnionego ze stroną społeczną i zawierającego odpowiednie gwarancje dla pracowników układu zbiorowego pracy, tak długo nie można nawet teoretycznie rozważać zgody strony społecznej na jakąkolwiek formę prywatyzacji.

Dominik Kolorz poinformował o efektach spotkania polskich i niemieckich związkowców, które odbyło się tydzień temu w Katowicach. Przypomnijmy, że dotyczyło ono uzgodnienia wspólnego planu działań europejskich związków zawodowych na rzecz przedłużenia tzw. dyrektywy Komisji Europejskiej 1407/2002. Przepis ten umożliwia rządom państw członkowskich Unii Europejskiej wspieranie przemysłu wydobywczego z budżetu państwa. Przepis wygasa z końcem bieżącego roku, a propozycje Brukseli na kolejne lata przewidują zgodę na dotacje jedynie dla tych kopalń, które do 2014 roku zostaną zamknięte.