Członkowie związków zawodowych wyrażą też swój sprzeciw wobec polityki obarczania pracowników skutkami światowego kryzysu gospodarczego przez rządy i pracodawców. "To nie my wywołaliśmy kryzys" - brzmi jedno z haseł manifestacji. Upomną się też o ochronę siły nabywczej wynagrodzeń, dostępne dla wszystkich usługi publiczne oraz wprowadzenie podatku od transakcji finansowych.
Do stolicy Węgier przyjadą przedstawiciele organizacji związkowych afiliowanych w Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. EKZZ powstała w 1973 roku. Obecnie zrzesza 83 organizacje związkowe z 36 państw oraz 12 organizacji branżowych, do których należy 60 milionów pracowników.