Zanim zebrani w siedzibie śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" delegaci zdecydowali o wyborze Dominika Kolorza, rezygnację z zajmowanego od 9 lat stanowiska złożył Piotr Duda.

Podziękowania dla Dudy

- Niniejszym oświadczam, że z dniem 24 marca 2011 roku składam rezygnację z funkcji przewodniczącego Zarządu Regionu - tak brzmiała wygłoszona przez Dudę oficjalna formuła, która zakończyła jego karierę w strukturach najliczniejszego regionu związkowego.

Kilkunastoletnią pracę obecnego przewodniczącego Komisji Krajowej Związku na rzecz Regionu Śląsko-Dąbrowskiego doceniło Prezydium Zarządu Regionu, podejmując uchwałę o uhonorowaniu Piotra Dudy Złotym Medalem Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność". Identyczne odznaczenia otrzymali dwaj inni zasłużeni działacze Związku: Bogdan Biś - I wiceprzewodniczący Komisji Krajowej i Jan Jelonek - wiceprzewodniczący Sekcji Krajowej Rud Cynku i Ołowiu. Wręczenie medali nastąpiło podczas czwartkowego WZD.

Program kandydata

Jedynym kandydatem na nowego przewodniczącego Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" był Dominik Kolorz. W swojej prezentacji dotychczasowy szef górniczej "S" zarysował podstawowe cele, które chciałby zrealizować przed końcem kadencji upływającej za 3 lata. Najtrudniejszym z nich może być próba głębokiej nowelizacji Statutu NSZZ "Solidarność", którą ma zainicjować Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego.

Według Kolorza, Związek powinien dostosować swoją strukturę organizacyjną do funkcjonującego już od 12 lat podziału administracyjnego kraju. - Skoro od 1989 roku, nie mówiąc już o 1980 roku, zmieniła się struktura administracyjna i społeczna kraju, to należy się zastanowić nad utrzymywaniem niemal 40 regionów związkowych czy niektórych sekcji branżowych - mówił kandydat na szefa śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". Innym założeniem projektu nowelizacji Statutu ma być przywrócenie kadencyjności wśród działaczy "S" - żaden z nich nie będzie mógł pełnić jednej funkcji dłużej niż przez dwie kadencje. Zmiany te muszą być jednak, zdaniem Kolorza, dobrze przemyślane, by po dwóch kadencjach nie pozbywać się doświadczonych związkowców, ale wykorzystać ich wiedzę i praktykę w innych obszarach działalności "S". Wstępna propozycja, przestawiona przez Dominika Kolorza, zakłada zatrudnianie działaczy kończących swoją drugą kadencję przez sam Związek. Z pewnością nie ulegnie zmianie jeden punkt Statutu NSZZ "Solidarność": Związek od ponad 30 lat oficjalnie powołuje się w swojej działalności na wartości chrześcijańskie i to - zgodnie z deklaracją Kolorza - się nie zmieni.

Ubiegający się o wybór na szefa śląsko-dąbrowskiej "S" Dominik Kolorz określił organizację struktur regionalnych mianem "wzorowej" i podkreślił, że to zasługa ustępującego przewodniczącego Piotra Dudy. Zapowiedział, że w tym zakresie zamierza kontynuować dotychczasową politykę Dudy, ale też wzmocnić dział prawny i komórkę zajmującą się promocją Związku oraz rozszerzyć grupy eksperckie działające przy Zarządzie Regionu.

Kandydat na przewodniczącego Zarządu Regionu zapowiedział odejście Związku od nieustannej krytyki sytuacji społeczno-ekonomicznej i położenie większego nacisku na przedstawianie konstruktywnych propozycji zmian ustawowych rozwiązujących konkretne problemy pracownicze. Pierwszym krokiem w tym kierunku będzie zebranie odpowiedniej ilości podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o płacy minimalnej. Kolejne propozycje mają dotyczyć poszerzenia grona osób uprawnionych do emerytur pomostowych, powrotu do trzeciego progu podatkowego i przywrócenia należnej roli Ponadzakładowym Układom Zbiorowym Pracy.

Kolorz powrócił też do tematu rozdrobnienia ruchu związkowego w Polsce, co na ogół sprzyja pracodawcom, umiejętnie skłócającym związkowców, a utrudnia skuteczną działalność samym organizacjom związkowym. Liderzy związków zawodowych rywalizują pomiędzy sobą, zamiast skupiać się na obronie praw pracowniczych. - Żeby móc skutecznie walczyć o te prawa, musimy podjąć próbę zjednoczenia się organizacji związkowych - może nie zjednoczenia organizacji, bo to jest chyba niemożliwe, ale zjednoczenia się wszystkich związków zawodowych wokół wspólnych postulatów - mówił Dominik Kolorz. Postulaty, pod którymi będą w stanie podpisać się wszystkie organizacje, ma przedstawić wkrótce największa z nich: NSZZ "Solidarność".

W osobnej części przemówienia programowego Dominik Kolorz zwrócił uwagę delegatów na zagrożenia płynące ze strony Pakietu Klimatycznego i konieczność zmuszenia rządu do renegocjacji najbardziej niekorzystnych zapisów unijnego prawa. Podkreślił, że sprawa nie dotyczy tylko górnictwa i energetyki, jak się zwykło uważać, bo w pierwszej kolejności obciążenia płynące z Pakietu dotkną cementownie, przemysł motoryzacyjny, przemysł chemiczny i huty oraz wszystkich płacących rachunki za energię elektryczną. Zgodnie z przewidywaniami, Pakiet spowoduje wzrost cen energii elektrycznej nawet do 100 procent. Jeden z koncernów hutniczych już zadeklarował, że w przypadku wprowadzenia w życie obecnych zapisów Pakietu produkcja na terenie Polski i innych krajów członkowskich UE przestanie być opłacalna, w związku z czym zamierza przenieść swoją produkcję poza Unię Europejską, na Ukrainę i Białoruś. Podobne działania ze strony innych inwestorów spowodują poważny wzrost strukturalnego bezrobocia w niektórych regionach Polski.

Nowy przewodniczący na (co najmniej) 3 lata

Po prezentacji kandydata delegaci oddali swoje głosy w trybie tajnym. Spośród 169 głosujących aż 157 wsparło kandydaturę Kolorza, który objął funkcję przewodniczącego Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" i będzie ją sprawował do końca kadencji w roku 2014.

Wybór Dominika Kolorza na szefa śląsko-dąbrowskiej "S" oznacza, że tegoroczne Walne Zebranie Delegatów Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność" będzie musiało wyłonić nowego przewodniczącego.