Banner okolicznościowy

W "Bogdance" się dogadali. Koniec sporu zbiorowego

Mar 14, 2012

5,5 procent wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w stosunku do średniej płacy wykonanej w 2011 roku - to główny punkt porozumienia płacowego zawartego przez pracodawcę i stronę społeczną w Lubelskim Węglu "Bogdanka" SA. Podpisanie dokumentu, będące efektem mediacji prowadzonych przez Ryszarda Najdę, kończy trwający od początku lutego spór zbiorowy. Wzrost wynagrodzeń ma się odbyć głównie poprzez 7-procentową podwyżkę stawek płacy zasadniczej z dniem 1 marca.

Jak podkreśla Czesław Brzyski, wiceprzewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" LW "Bogdanka" SA, realizacja tegorocznego wskaźnika odbędzie się na czytelnych zasadach i będzie zależeć od realizacji Planu Techniczno-Ekonomicznego (PTE), nie będzie natomiast uzależniona od ewentualnych problemów górniczo-geologicznych, które uniemożliwiłyby wykonanie PTE. - W poprzednim porozumieniu tego istotnego szczegółu nie uzgodniliśmy, skąd wzięło się zamieszanie wokół tego, co powinno stanowić bazę, od której liczymy tegoroczny wzrost wskaźnika - mówi Brzyski.

W toku mediacji Zarząd zweryfikował swoją propozycję 5-procentowego wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i zgodził się na 5,5 procent podwyżki. Podobny krok wykonali związkowcy, którzy postulowali 6-procentowy wzrost. - Nie chcieliśmy robić strajku o te pół procent, zwłaszcza że Zarząd zgodził się na pół procent więcej ze swojej strony - tłumaczy decyzję strony społecznej wiceprzewodniczący zakładowej "S".

Związkowcom z "Bogdanki" zależało na możliwie dużym wzroście stawek płacy zasadniczej, co zapewni górnikom stabilny zarobek, w przeciwieństwie do regulacji wynagrodzenia poprzez premie.

Realizacja porozumienia podniesie średnią miesięczną płacę w "Bogdance" do kwoty 6890 zł.