- Nasze propozycje różnią się minimalnie - ocenia Ryszard Baczyński, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w KHW. Stąd pomysł połączenia sił i wspólnego wystąpienia przed pracodawcą. - Chcemy się spotkać w gronie ściśle związkowym, wypracować wspólne stanowisko i przedstawić je na piśmie Zarządowi wraz z konkretnymi wyliczeniami. Wtedy zobaczymy, czy jest dobra wola do rozmów po drugiej stronie, czy tej woli nie ma - zapowiada lider holdingowej "S".
Zgodnie z obecną propozycją "Solidarności", 10-procentowe podwyżki miałyby zostać zrealizowane poprzez wzrost stawek osobistego zaszeregowania lub znany z Kompanii Węglowej SA system dopłat do dniówek. Wypłata jednorazowej premii byłaby natomiast formą wyrównania strat po płacowym "zaciskaniu pasa" z lat 2011 i 2012. - Przez ostatnie lata górnicze pensje bardzo się "spłaszczyły" ze względu na stosowanie tak zwanego motywacyjnego systemu wynagradzania. Wyliczanie płac na podstawie współczynników realizacji Planu Techniczno-Ekonomicznego i obniżanie premii doprowadziło wręcz do obniżenia wartości wynagrodzeń. Dlatego chcemy uporządkować te kwestie, ustalić wysokość średniej płacy i uzgodnić wspólny regulamin premiowania dla wszystkich kopalń, tak by pieniądze były wypłacane pracownikom zgodnie z Holdingową Umową Zbiorową - tłumaczy Baczyński.
O dalszym przebiegu batalii płacowej związkowców z KHW informować będziemy na bieżąco w naszym serwisie internetowym.
Aktualizacja [Kwi 23, 2013]
Przedstawiciele strony związkowej uzgodnili wspólną treść postulatów, które wkrótce zostaną przedstawione Zarządowi KHW. Są one zbieżne z dotychczasowymi propozycjami holdingowej "Solidarności".