Zbliżają się wybory do Rady Pracowników KW. O składzie tego 7-osobowego gremium 22 kwietnia zdecydują pracownicy kopalń i zakładów wchodzących w skład Kompanii.
O to, jaką rolę będzie pełniła Rada w dobie restrukturyzacji największej polskiej spółki węglowej pytamy Bogusława Hutka, kandydata z listy wystawionej przez największe kompanijne organizacje związkowe (NSZZ "S", Związek Zawodowy Górników w Polsce, Związek Zawodowy "Kadra", Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80" i Związek Zawodowy Pracowników Dołowych).
- Z mojego punktu widzenia, podstawowym zadaniem Rady Pracowników powinno być pozyskiwanie tych informacji o sytuacji firmy, których - ze względu na obowiązujące prawo czy brak dobrej woli pracodawcy - nie mogą pozyskać związki zawodowe. Równie ważny jest fakt, że pracodawca musi konsultować z Radą Pracowników każdą zmianę organizacyjną, informując przy tym członków Rady o swoich decyzjach na 30 dni przed wprowadzeniem ich w życie - mówi związkowiec.
Uważa, że nie ma tutaj znaczenia krótszy okres funkcjonowania Rady. - W tym bardzo ważnym przecież czasie związki zawodowe będą zapewne otrzymywać od pracodawcy jakieś wycinki planów decydujących o losie tysięcy pracowników kopalń i zakładów należących do Spółki. Dzięki obecności związkowców w Radzie dostęp do informacji będzie pełniejszy, co pozwoli nam skuteczniej reagować na ewentualne próby pozbawienia pracowników Kompanii posiadanych dzisiaj uprawnień - podsumowuje.
Tworzenie rad pracowników umożliwia Ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (Dz. U. z 2006 r. Nr 79, poz. 550 z późn. zm.). Ich podstawową kompetencją jest uzyskiwanie informacji od pracodawcy na temat przedsiębiorstwa, m. in. działalności i sytuacji ekonomicznej pracodawcy, przewidywanych zmian stanu i struktury zatrudnienia oraz działań, które mogą powodować istotne zmiany w organizacji pracy lub podstawach zatrudnienia. Pełna kadencja rad trwa 4 lata od dnia wyboru.