Banner okolicznościowy

"Chwałowice", PRGiBSz: Był protest, będą pieniądze

Gru 11, 2014

Od rana w należącej do Kompanii Węglowej SA (KW) kopalni "Chwałowice" trwał podziemny protest pracowników Konsorcjum Przedsiębiorstw Robót Górniczych i Budowy Szybów (PRGiBSz) w Mysłowicach, którzy domagali się wypłaty wynagrodzeń za ubiegły miesiąc. Zarządy KW i Konsorcjum informowały, że pieniądze trafiły na pracownicze konta z opóźnieniem. Górnicy twierdzili co innego.

Spontaniczny protest na poziomie 700 rybnickiej kopalni rozpoczęło o godzinie 6. około 60 górników zatrudnionych w Konsorcjum.

Sprawą zajęła się "Solidarność". Przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego "S" Dominik Kolorz powiadomił media, że Związek wystąpił do Zarządu Kompanii z wnioskiem o informację dotyczącą przyczyn, dla których pracownicy nie otrzymali pieniędzy.

- Jeśli problem leży po stronie Kompanii, domagamy się pilnego uregulowania należności wobec pracowników - zaznaczał związkowiec.

W międzyczasie do górników dołączyli koledzy z kolejnej zmiany. Łącznie pod ziemią protestowało ponad 100 pracowników, którzy podkreślali, że nie przelano im wszystkich należnych środków.

Do porozumienia udało się doprowadzić późnym popołudniem. Na konta pracowników trafiły już pensje zasadnicze. Ustalono też, że pozostałe składniki wynagrodzeń zostaną wypłacone do 7 stycznia 2015 roku, a do 19 stycznia wypłacony zostanie zaległy ekwiwalent za posiłki profilaktyczne.

Dokument podpisali przedstawiciele górników i Zarządu Konsorcjum w obecności przewodniczącego śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". Po ogłoszeniu wynegocjowanych zapisów podziemny protest został zakończony. Pracownicy z pierwszej zmiany wyjechali na powierzchnię, a ich koledzy ze zmiany drugiej podjęli pracę.