Banner okolicznościowy

KW: Będzie spotkanie z Radą Nadzorczą

Sty 21, 2014

Po storpedowaniu niemal wynegocjowanego porozumienia w sprawie programu restrukturyzacyjnego dla Kompanii Węglowej SA (KW) przez związek zawodowy "Kadra", co spowodowało zakończenie konsultacji dotyczących treści dokumentu, Rada Nadzorcza KW spotka się ze stroną społeczną, by raz jeszcze wysłuchać związkowych uwag odnośnie jego zawartości. Do rozmów dojdzie 31 stycznia.

Spotkanie związkowców z Radą Nadzorczą jest efektem działań podjętych przez lidera kompanijnej "Solidarności" Jarosława Grzesika, który przypomniał o umowie zawartej jeszcze w październiku. - Podczas prowadzonych wówczas rozmów z Radą Nadzorczą ustaliliśmy, że przed zatwierdzeniem programu restrukturyzacji członkowie Rady spotkają się raz jeszcze z przedstawicielami związków zawodowych i wysłuchają ich uwag na temat dokumentu w jego końcowej wersji - tej, która będzie potem głosowana - mówi przewodniczący największej kompanijnej organizacji związkowej.

Grzesik zwraca uwagę, że postawa związkowców z "Kadry" znacząco skomplikowała sytuację pracowników KW - zwłaszcza tych, którzy - zgodnie z ustaleniami przyjętymi przez stronę związkową i pracodawcę - mogli mieć zagwarantowaną pracę. - Teraz nie mamy żadnych gwarancji, że nie będzie zwolnień. Byliśmy przygotowani na sytuację, w której Zarząd upierałby się przy najbardziej kontrowersyjnych zapisach programu i nie chciał na ich temat rozmawiać. Postawa "Kadry" zapewniła Zarządowi alibi. Teraz to pracodawca może mówić, że był gotów do ustępstw i zawarcia porozumienia, ale związki zawodowe wyszły z negocjacji - komentuje.

Przypomnijmy, że 15 stycznia - dzień po pierwotnie wyznaczonym terminie zakończenia konsultacji w sprawie treści programu restrukturyzacyjnego - związkowcom z KW udało się przekonać pracodawcę do odstąpienia od planów redukcji wśród pracowników administracji za cenę zawieszenia tym pracownikom tzw. czternastej pensji przez 3 lata. Zatrudnieni w administracji otrzymaliby przy tym gwarancję zatrudnienia na okres zawieszenia wypłaty „czternastki”, zaś termin gwarancji dla pozostałych pracowników kopalń i zakładów KW miał zostać wydłużony z obowiązującego w tej chwili roku 2015 do roku 2020. Zarząd zgodził się też na postulat central związkowych, by nie łączyć administracyjnie większości kompanijnych kopalń. Byłaby natomiast swoboda alokacji pracowników, ale tylko pomiędzy kopalniami, które wcześniej były przeznaczone do połączenia. Górnicze umowy o pracę zostałyby skorygowane poprzez dopisanie dodatkowej kopalni - lub kopalń - jako miejsca pracy. Uzgodniono wreszcie odstąpienie od likwidacji Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych i wyprowadzenia poza struktury firmy kompanijnego Zakładu Remontowo-Produkcyjnego oraz rezygnację Kompanii ze sprzedaży należących do niej spółek: Gliwickiego Zakładu Usług Górniczych Sp. z o.o. i Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z o.o.

Mimo ustnej zgody wszystkich stron na powyższe warunki, porozumienie nie zostało podpisane, bo następnego dnia przedstawiciele związku zawodowego "Kadra" odrzucili w całości projekt programu restrukturyzacyjnego, a Zarząd stwierdził, że zgodnie z Kodeksem pracy nie może wprowadzać zmian w elementach wynagrodzenia bez zgody wszystkich organizacji związkowych. Pracodawca nie chciał też przystać na propozycję złożoną przez Jarosława Grzesika, by zawrzeć porozumienie wyłącznie w punktach, które zgody wszystkich związków zawodowych nie wymagały. - Usłyszałem odpowiedź, że bez zawieszenia części składników wynagrodzenia Zarząd niczego nie może zagwarantować - relacjonował szef kompanijnych struktur "S".

Głosowanie Rady Nadzorczej, definitywnie przesądzające o wejściu w życie (lub, co mniej prawdopodobne, odrzuceniu) programu restrukturyzacyjnego, odbędzie się 31 stycznia, po spotkaniu ze związkowcami.