Banner okolicznościowy

Wiceprezes Zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) z wyboru załogi Artur Wojtków zapowiedział, że będzie dążył do wypracowania porozumienia satysfakcjonującego dla pracowników. - Moje stanowisko (...) było, jest i będzie zawsze pro - pracownicze - czytamy w podpisanej przez wiceprezesa odezwie skierowanej do jastrzębskich górników. Zdaniem Wojtkowa piątkowa akcja strajkowa w kopalniach i zakładach JSW była zgodna z obowiązującą Ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

W zakończonej trzy dni temu sondzie pytaliśmy, czy poparlibyście przystąpienie Waszych zakładów pracy do strajku generalnego. 94 procent głosujących odpowiedziało twierdząco, 6 procent było "przeciw". Dziękujemy za oddane głosy. Przypomnijmy, że niecały miesiąc temu Walne Zebranie Delegatów śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" upoważniło Zarząd Regionu do przeprowadzenia generalnego strajku ostrzegawczego w związku z dramatyczną sytuacją społeczno-gospodarczą na Śląsku.

Zakończył się dobowy strajk pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW), którzy wstrzymali ruch kopalń w proteście przeciwko łamaniu prawa pracy przez Zarząd. Tymczasem media spoza branży relacjonowały wydarzenie w kontekście płacowym, pomijając główny powód niezadowolenia załóg, co spowodowało wystosowanie listu otwartego pracowników do mediów.

Niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba wypracowania porozumienia pomiędzy Zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) a stroną społeczną, co oznacza, że do dobowego strajku w JSW na pewno dojdzie. Związkowcy postulują 7 procent wzrostu stawek płacy zasadniczej, pracodawca zaproponował 3-procentowe podwyżki i jednorazową premię. Zarząd przedstawił też propozycję sposobu kształtowania płac w Spółce, który opierałby się na stopniu realizacji planów techniczno-ekonomicznych (PTE).

Zakończyły się konsultacje Zarządu Kompanii Węglowej SA (KW) z Radą Pracowników KW w temacie nowego Regulaminu i Schematu Organizacyjnego Zakładu Zagospodarowania Mienia (ZZM). Zdaniem Rady zmiany są potrzebne, jednak pomysły takie jak np. włączenie do "nowego ZZM" kopalnianych działów restrukturyzacji to prosta droga do wywołania chaosu organizacyjnego. Zarząd zapewnił, że uwzględni zgłoszone uwagi i zawiesi proces wdrażania niektórych założeń projektu.

Ukazał się specjalny biuletyn Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA, w którym przygotowujący się do organizacji dobowego strajku ostrzegawczego związkowcy omawiają sytuację w firmie, wyjaśniają przyczyny wielomiesięcznego sporu załogi z pracodawcą i uzasadniają decyzję o radykalizacji akcji protestacyjnej. Przypomnijmy, jastrzębskie kopalnie staną 19 października o godz. 6.00. Zgodnie z tradycją, biuletyn publikujemy w wersji cyfrowej i zachęcamy do lektury.

Premier Donald Tusk wygłosił tzw. drugie exposé, w którym - wbrew przewidywaniom - nie zapowiedział reformy górniczego systemu emerytalnego. Szef rządu mówił o dążeniu do utrzymania obecnego poziomu wzrostu gospodarczego, potrzebach inwestycyjnych i konieczności ograniczania przywilejów (ale jakich?) w dobie kryzysu. Jednak brak bezpośrednich odniesień do ewentualnych zmian w systemie emerytalnym obejmującym górników, którzy przepracowali 25 lat pod ziemią, wcale tematu nie zamyka.

Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA z udziałem NSZZ "Solidarność" podjął decyzję o przeprowadzeniu dobowego strajku w zakładach należących do Spółki. Górnicy wstrzymają ruch kopalń 19 października o godz. 6.00. To wyraz sprzeciwu wobec łamania prawa pracy i braku zgody na podwyżki ze strony Zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW).

Organizacjom związkowym udało się porozumieć z Zarządem Kompanii Węglowej SA (KW) i podnieść wysokość tegorocznego wskaźnika przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Na równanie dysproporcji płacowych pomiędzy kompanijnymi kopalniami trafi dodatkowe 0,7 procent, co oznacza wzrost z zakładanego wcześniej poziomu 7,2 do 7,9 procent. Średnia płaca w Spółce wyniesie teraz 6720,71 zł.

Kolejne rozmowy związkowców z Zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) zakończyły się fiaskiem. Pracodawca chce wyłączenia regulaminów pracy z negocjowanego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy JSW SA (ZUZP), co może doprowadzić do odebrania górnikom kolejnych uprawnień. Równolegle sąd oddalił zażalenie Zarządu, które miało obciążyć stronę społeczną kosztami strajku.

Trybunał Konstytucyjny (TK) przyznał rację NSZZ "Solidarność" i orzekł, że za święto przypadające w dzień wolny każdemu przysługuje dodatkowy dzień wolny od pracy, a obecne regulacje są niezgodne z Konstytucją. - Cieszę się, że sędziowie uznali nasze argumenty. To przestroga dla polityków, biorących się za ustalanie prawa, którego inni mają przestrzegać. Może następnym razem posłuchają tych, którzy się na tym znają - skomentował decyzję TK szef Komisji Krajowej Związku Piotr Duda.

Antyrządowa manifestacja "Obudź się Polsko", która 29 września przeszła ulicami Warszawy, zgromadziła ponad 100 tysięcy uczestników, stając się jednym z największych aktów społecznego sprzeciwu wobec poczynań władzy po 1989 roku. Byli wśród nich członkowie górniczej "Solidarności", którzy domagali się utrzymania dotychczasowych zasad przechodzenia na emeryturę, również w górnictwie, podwyższenia płacy minimalnej i wprowadzenia ustawowych ograniczeń w stosowaniu tzw. umów śmieciowych.

W Sejmie zainaugurowano zbiórkę miliona podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską (EIO) "Zawieszenie Pakietu Klimatyczno-Energetycznego Unii Europejskiej". Na pomysł wykorzystania unijnej procedury w celu zablokowania szkodliwych dla gospodarek opartych na węglu zapisów Pakietu wpadł Ludwik Dorn (Solidarna Polska). Ideę od początku wspiera górnicza "Solidarność".

Delegaci na Walne Zebranie Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" (WZD) upoważnili kierownictwo śląsko-dąbrowskiej "S" do przeprowadzenia generalnego strajku ostrzegawczego w związku z dramatyczną sytuacją społeczno-gospodarczą na Śląsku. Ostatnia taka akcja w regionie miała miejsce 31 lat temu. Protest będzie miał charakter solidarnościowy i potrwa maksymalnie cztery godziny. Wcześniej w każdym z zakładów pracy odbędzie się referendum strajkowe.

W Katowicach obradowała Rada kompanijnej "Solidarności". Związkowcy analizowali przebieg rozmów dotyczących korekty przyrostu wskaźnika wynagrodzeń w Kompanii Węglowej SA (KW). Dyskutowali też na temat groźby całkowitej prywatyzacji KW i sektora, jaka może się pojawić po niekontrolowanym wprowadzeniu zmian w zapisach "Strategii działalności górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 2007-2015". - Czeka nas gorąca jesień i ciężka zima - podsumował lider "S" w KW Jarosław Grzesik.

Jastrzębska Spółka Węglowa SA (JSW) trafiła do rządowego "Planu Prywatyzacji na lata 2012-2013", co oznacza, że gabinet premiera Donalda Tuska dopuszcza całkowitą sprzedaż udziałów w firmie, choć półtora roku temu zobowiązał się do zachowania pakietu większościowego przez Skarb Państwa. Liderzy górniczej i śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" - Jarosław Grzesik i Dominik Kolorz - w liście skierowanym do ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego oficjalnie zaprotestowali przeciwko takim eksperymentom.

Zaplanowane na 26 września rozmowy strony społecznej z przedstawicielami Zarządu Kompanii Węglowej SA (KW) zostały przesunięte o tydzień i odbędą się 3 października. Głównym tematem spotkania ma być korekta wysokości przyrostu tegorocznego wskaźnika wynagrodzeń - w związku z wyższym od planowanego poziomem inflacji i dobrymi wynikami Spółki w pierwszym półroczu - czego domagają się kompanijni związkowcy. - Brak porozumienia spowoduje konieczność wszczęcia sporu zbiorowego - zapowiadają.

Zainicjowane 30 sierpnia rozmowy na temat wysokości wskaźnika płac w Kompanii Węglowej SA (KW) utknęły w martwym punkcie. Zarząd sprzeciwia się jego podniesieniu, mimo niezłych wyników Spółki i znacząco wyższej inflacji od wcześniej zakładanych 2,8 procent. - Dzisiaj usłyszeliśmy, że w związku z trudną sytuacją finansową Kompania nie przewiduje żadnych ruchów płacowych - relacjonuje Jarosław Grzesik, szef kompanijnej "Solidarności". Związkowcy grożą wszczęciem sporu zbiorowego.

Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" KWK "Brzeszcze" uruchomiła własną stronę internetową. Od połowy sierpnia pod adresem www.solidarnosc-brzeszcze.pl można śledzić bieżącą działalność Związku. Oprócz aktualności, strona dostarcza wiedzy na temat korzyści płynących z przynależności do kopalnianej "S". Solidarni z "Brzeszcz" są dziesiątą organizacją zakładową zrzeszoną w Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego, która postanowiła zaznaczyć swoją obecność w sieci.

Tematem wrześniowego numeru miesięcznika Solidarność Górnicza są podejrzanie sprzeczne wypowiedzi polityków odnośnie górniczych uprawnień emerytalnych. Czy z dniem 1 stycznia 2013 roku prawo do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę zachowają jedynie "pracujący bezpośrednio przy wydobyciu"? Piszemy też o zbliżającym się terminie wydania koncesji dla KWK "Kazimierz-Juliusz", mogącej przedłużyć żywot zakładu nawet o 30 lat, i 32. rocznicy podpisania "porozumień sierpniowych". Zachęcamy do lektury.